Zima, rower i policja

Foto. Andhika Soreng

Odniosę się do popularnego ostatnio filmiku dziewiętnastolatka który został zatrzymany przez patrol policji. Jeden z większych portali wysnuł tezę, że rowerzysta został zatrzymany bo ten poruszał się w siarczystym mrozie.

Tak, może dla tego człowieka który to napisał cykliści poruszający się zimą są jak Yeti? Tego nie wiem. Osobiście uważam, że jeżdżenie zimą nie jest żadnym wyczynem i codziennie widzę masę osób wybierających ten środek transportu, od osobników wyglądających prawie na PRO po dziewczyny w trampkach których nie stać na nowe spodnie.

Jestem za kontrolami i sprawdzaniem w bazie kradzionych pojazdów numerów ram, jeżeli dzięki temu zginie jeden rower mniej bo złodziej będzie się bał, że za chwilę może ktoś go zatrzymać, to jestem za, nawet za cenę tej drobnej niedogodności.